Dzisiaj nie wszystkie karty zostały rozdane, myślę, że będą jeszcze zaskoczenia w tej kampanii. Nie mówię tylko o naszej kandydatce.
Koalicja Obywatelska idzie mocno na prawo, w wystąpieniu Rafała Trzaskowskiego nie było lewicowych postulatów. Retoryka Szymona Hołowni nie jest mi bliska, chociaż ma słuszną diagnozę. Ufam im jako koalicjantom, ale różnią nas poglądy.
Polki i Polacy są zmęczeni duopolem i szukają prezydenta, który będzie łączył a nie dzielił. Dlatego też Trzaskowski i Nawrocki będą przekonywać, iż są kandydatami obywatelskimi. Kandydat na prezydenta zawsze wywodzi się z jakiegoś środowiska, ale jego największą umiejętnością głowy państwa powinno być odcięcie pępowiny od swojego zaplecza partyjnego. Jedynym prezydentem, który to zrobił skutecznie był Aleksander Kwaśniewski. Tak więc obywatelskim prezydentem zostaje się, kiedy odcina się tę pępowinę.
Robert Biedroń, eurodeputowany i współprzewodniczący Nowej Lewicy
Super Express, 10 grudnia 2024 r.